Tu zobaczysz moje prace i zdjęcia. Robię głównie biżuterię, ale również akcesoria, takie jak torebki, chusty, szale, oraz czasem ubrania. Napisz do mnie, jeśli odpowiadają Ci materiały z których robię, a razem wymyślimy jak Twój pomysł będzie wyglądał w rzeczywistości :)
czwartek, 29 września 2011
ciepło kominka (тепло камина)
Kolejny turecki sznur na szydełku. Tym razem to bordowe kuleczki w połączeniu z metalicznym brązem Toho11. Dodatkową ozdobę stanowią kule cloisonne, oraz platerowana kula w kolorze brązu.
niedziela, 25 września 2011
szara codzienność Turczynki (Серые будни турчанки)
Sznur turecki :) na szydełku. Centralną ozdobę stanowi duża i gruba pastylka jaspisu. Element można odpinać i nosić sam sznur.
Dostępny w galerii ArtImpresja
Etykiety:
korale (necklace),
niedostępne (sold),
szklane koraliki
sobota, 24 września 2011
Hipnoza (Гипноз)
Okazały wisior z serafinitem. Całość wykonana techniką haftu koralikowego, użyto koralików czeskich i japońskich w rozmiarach od 11 do 15.
Dostępny w galerii ArsNeo
wtorek, 20 września 2011
Dama na spacerze (Дама на прогулке)
Powrót do filcowania. Właściwie zmusiły mnie do tego moje warsztaty, bo inaczej dłubałabym dalej w koralikach :) Dzisiaj krótki falbaniasty szaliczek z włóknami jedwabiu, oraz przepiękna broszka z jaspisem. komplet na jesień :)
Komplet dostępny w galerii ArsNeo
niedziela, 18 września 2011
Skute lodem (скованные льдом)
Spróbowałam zrobić rozszerzany sznur szydełkowo-koralikowy. Udało się! Z 10 do 20 koralików. Nie jest ciężki,jest bardzo giętki (jak na takiego grubasa) :)
Dostępny w galerii Artimpresja
Ile trzeba koralików ;)
Jak obliczyć ile koralików będziemy potrzebować na zrobienie sznura? Wszystko bardzo proste:
1. Długość gotowego sznura(np 45 cm)
2. Na ile koralików robimy sznur (np na 7)
3. 7 x 45 cm = 315 cm - tyle koralików (bez spacji) musimy nawlec :)
1. Długość gotowego sznura(np 45 cm)
2. Na ile koralików robimy sznur (np na 7)
3. 7 x 45 cm = 315 cm - tyle koralików (bez spacji) musimy nawlec :)
piątek, 16 września 2011
Sznur koralikowo-szydełkowy Lekcja 3 (dobre rady)
Kilka przydatnych rad dla początkujących:
- Jeżeli nie udaje się wam sam początek i wszystko się plącze, spróbujcie zacząć sznur dookoła jakiejś pałeczki czy słomki. Kilka rzędów później, jak już będziecie miały kawałek sznura słomka już nie będzie potrzebna i można ją wyciągnąć
- Jeśli od czasu do czasu koraliki padają do środka, to prawdopodobnie za mocno naciągacie nić przy przerabianiu koralików. Nie oznacza to, że nie trezba naciągać nić, po prostu podczas przerabiania półsłupka nic powinna być luźna, a potem wszystko można zaciągnąć i przerabiać kolejny koralik.
- Jeżeli część koralików jednak wpadła do środka sznura, nie prujcie. Za pomocą szpilki wyciągnijcie te koraliki na zewnątrz, lekko rozciągnijcie sznur i woile! Koraliki już nie będą wpadać do środka :)
- jeśli początek waszego sznura nie wygląda najlepiej (lub po prostu strasznie), a dalej już idzie pięknie, nie prucie wszystkiego i nie róbcie wszystkiego od początku. Znowu może wyjść nie zbyt ładnie. Po prostu? odetnijcie nożyczkami brzydki kawałek na początku, zdejmijcie z nici kilka koralików, zaciągnijcie nić i wprowadźcie wystający ogonek do środka sznura.
- Jeśli mocno widać nici (kordonek), to są one za grube dla wybranego rozmiaru koralików. Można spróbować robić sznur albo z większymi koralikami na tej samej nitce, albo zostawić te same koraliki, a kordonek wziąć cieńszy. Można zakombinować i ładnie dobrać kolor kordonka do koloru koralików, wtedy nawet widoczna nić nie będzie przeszkadzać.
- Jeżeli robicie sznur na kordonku bawełnianym, to zapięcie najlepiej przyszywać inną nicią syntetyczną. Lub po prostu przykleić specjalną końcówkę np dwuskładnikowym klejem epoksydowym :)
P.S. Jeszcze raz przypominam, że autorem tutorialu jest Natalia - Beadturtle
- Jeżeli nie udaje się wam sam początek i wszystko się plącze, spróbujcie zacząć sznur dookoła jakiejś pałeczki czy słomki. Kilka rzędów później, jak już będziecie miały kawałek sznura słomka już nie będzie potrzebna i można ją wyciągnąć
- Jeśli od czasu do czasu koraliki padają do środka, to prawdopodobnie za mocno naciągacie nić przy przerabianiu koralików. Nie oznacza to, że nie trezba naciągać nić, po prostu podczas przerabiania półsłupka nic powinna być luźna, a potem wszystko można zaciągnąć i przerabiać kolejny koralik.
- Jeżeli część koralików jednak wpadła do środka sznura, nie prujcie. Za pomocą szpilki wyciągnijcie te koraliki na zewnątrz, lekko rozciągnijcie sznur i woile! Koraliki już nie będą wpadać do środka :)
- jeśli początek waszego sznura nie wygląda najlepiej (lub po prostu strasznie), a dalej już idzie pięknie, nie prucie wszystkiego i nie róbcie wszystkiego od początku. Znowu może wyjść nie zbyt ładnie. Po prostu? odetnijcie nożyczkami brzydki kawałek na początku, zdejmijcie z nici kilka koralików, zaciągnijcie nić i wprowadźcie wystający ogonek do środka sznura.
- Jeśli mocno widać nici (kordonek), to są one za grube dla wybranego rozmiaru koralików. Można spróbować robić sznur albo z większymi koralikami na tej samej nitce, albo zostawić te same koraliki, a kordonek wziąć cieńszy. Można zakombinować i ładnie dobrać kolor kordonka do koloru koralików, wtedy nawet widoczna nić nie będzie przeszkadzać.
- Jeżeli robicie sznur na kordonku bawełnianym, to zapięcie najlepiej przyszywać inną nicią syntetyczną. Lub po prostu przykleić specjalną końcówkę np dwuskładnikowym klejem epoksydowym :)
P.S. Jeszcze raz przypominam, że autorem tutorialu jest Natalia - Beadturtle
Sznur koralikowo-szydełkowy Lekcja 2
druga część jednej z najlepszych LEKCJI Natalii na temat sznurów koralikowo-szydełkowych :)
- Dale czego tak szczegółowo opisywać cały proces, jeśli reszta koralików przerabia się dokładnie tak samo? ALE! Istnieje jeden błąd, który popełnia większość początkujących: nie pilnuje jak się układa koralik. Często-gęsto nić owija koralik poprzedniego rzędu i wciąga go do środka naszego sznura, lub zniekształca sam sznur, dla tego uważnie pilnujemy jak się układa każdy kolejny koralik - NA GÓRZE i PO PRAWEJ w stosunku do koralika, NAD którym przerabiamy. Trzeba przytrzymywać przy przerabianiu koralik prawym palcem wskazującym (żeby nie spadł na dół)
- powoli kończymy drugi rząd. Jak na razie nie wygląda to wszystko zbyt ładnie, ale brzydkie też nie jest. Na tym etapie najlepiej cały czas rosprostowywać pierwsze kółeczko z koralików, żeby było widać kolejność kolorów (mamy dobrze, bo wszystkie są różne, a wtedy, gdy wszystkie koraliki sa takie same, początkowe kółeczko może się zgnieść i nie będzie widać, który koralik za którym idzie)
Robimy sznur dalej i niedługo mamy już w rękach mały kawałeczek :)
Może to nudne, ale przypominam jeszcze raz:
- po tym, jak włożyłyśmy szydełko po lewej od koralika, przesunęłyśmy kolejny koralik i ułożyłyśmy go na górze po prawej - cały czas pilnujemy, żeby koralik ten zostawał na swoim miejscu i nie spadał na dół.
- gdy chwytami nić szydełkiem, robimy to od spodu, a nie z góry (wtedy ta nić po prostu spada)
- nić przeciągamy od razu przez oczko na szydełku (to jest półsłupek, albo inna nazwa "słupek łączący"
Koraliki w naszym sznurze układają się jak cegiełki, ale w ostatnim rzędzie zawsze układają się w poprzek
- gdy skończymy robić sznur, ostatni rząd przerabiamy tymi samymi półsłupkami, ale już bez koralików -wtedy koraliki ułożą się tak jak w całym sznurze - cegiełkami.
- Dale czego tak szczegółowo opisywać cały proces, jeśli reszta koralików przerabia się dokładnie tak samo? ALE! Istnieje jeden błąd, który popełnia większość początkujących: nie pilnuje jak się układa koralik. Często-gęsto nić owija koralik poprzedniego rzędu i wciąga go do środka naszego sznura, lub zniekształca sam sznur, dla tego uważnie pilnujemy jak się układa każdy kolejny koralik - NA GÓRZE i PO PRAWEJ w stosunku do koralika, NAD którym przerabiamy. Trzeba przytrzymywać przy przerabianiu koralik prawym palcem wskazującym (żeby nie spadł na dół)
- powoli kończymy drugi rząd. Jak na razie nie wygląda to wszystko zbyt ładnie, ale brzydkie też nie jest. Na tym etapie najlepiej cały czas rosprostowywać pierwsze kółeczko z koralików, żeby było widać kolejność kolorów (mamy dobrze, bo wszystkie są różne, a wtedy, gdy wszystkie koraliki sa takie same, początkowe kółeczko może się zgnieść i nie będzie widać, który koralik za którym idzie)
Robimy sznur dalej i niedługo mamy już w rękach mały kawałeczek :)
Może to nudne, ale przypominam jeszcze raz:
- po tym, jak włożyłyśmy szydełko po lewej od koralika, przesunęłyśmy kolejny koralik i ułożyłyśmy go na górze po prawej - cały czas pilnujemy, żeby koralik ten zostawał na swoim miejscu i nie spadał na dół.
- gdy chwytami nić szydełkiem, robimy to od spodu, a nie z góry (wtedy ta nić po prostu spada)
- nić przeciągamy od razu przez oczko na szydełku (to jest półsłupek, albo inna nazwa "słupek łączący"
Koraliki w naszym sznurze układają się jak cegiełki, ale w ostatnim rzędzie zawsze układają się w poprzek
- gdy skończymy robić sznur, ostatni rząd przerabiamy tymi samymi półsłupkami, ale już bez koralików -wtedy koraliki ułożą się tak jak w całym sznurze - cegiełkami.
środa, 14 września 2011
Drzewko (Деревце)
wtorek, 13 września 2011
Sznur koralikowo-szydełkowy Lekcja 1
Przede wszystkim to: link do oryginału http://natalies-perlen.livejournal.comhttp://www.blogger.com/img/blank.gif/35546.html
Natalia opublikowała ten post w lutym 2010r i od tego czasu pomógł wielu dziewczynom nauczyć się robić piękne koralikowe sznury na szydełku
ja będę tylko tłumaczyć to, co ona napisała :), zdjęcia również są z jej stronki
Zaczynamy:
- Zaczynać przygodę najlepiej od trochę większych koralików (2,7 - 3,2mm) oraz kordonka średniej grubości.
- Nawlekamy koraliki na kordonek za pomocą igły do koralików i nici do haftu koralikowego (lub nici do prac kaletniczych)
- na początku nie nawlekajcie za dużo koralików, wystarczy około 30 cm
Dla przykładu zrobimy sznur na 7 koralików (w 7 różnych kolorach)
Narzucamy pętelkę na szydełko, zaciągamy i przysuwamy pierwszy koralik bliżej szydełka
- Chwytamy szydełkiem nić ZA koralikiem i przeciągamy ją w oczko na szydełku. Przesuwamy bliżej następny koralik i powtarzamy czynność. Zrobić łańcuszek z 7 koralików.
- Teraz łączymy nasz łańcuszek w kółko (koraliki powinny "patrzeć" na zewnątrz): wkładamy szydełko POD nić po lewej strony od 1-go w łańcuszku koralika (niebieski), przesuwamy bliżej następny koralik (to będzie początek następnego rzędu, też niebieski), zaczepiamy szydełkiem nić ZA tym nowym niebieskim koralikiem i od razy przewlekamy ją przez nić na szydełku, tak jak na następnych obrazkach:
- znowu wkładamy szydełko POD nić następnego koralika (błękitny), przesuwamy bliżej następny koralik (też błękitny)
to be continued... ;)
Natalia opublikowała ten post w lutym 2010r i od tego czasu pomógł wielu dziewczynom nauczyć się robić piękne koralikowe sznury na szydełku
ja będę tylko tłumaczyć to, co ona napisała :), zdjęcia również są z jej stronki
Zaczynamy:
- Zaczynać przygodę najlepiej od trochę większych koralików (2,7 - 3,2mm) oraz kordonka średniej grubości.
- Nawlekamy koraliki na kordonek za pomocą igły do koralików i nici do haftu koralikowego (lub nici do prac kaletniczych)
- na początku nie nawlekajcie za dużo koralików, wystarczy około 30 cm
Dla przykładu zrobimy sznur na 7 koralików (w 7 różnych kolorach)
Narzucamy pętelkę na szydełko, zaciągamy i przysuwamy pierwszy koralik bliżej szydełka
- Chwytamy szydełkiem nić ZA koralikiem i przeciągamy ją w oczko na szydełku. Przesuwamy bliżej następny koralik i powtarzamy czynność. Zrobić łańcuszek z 7 koralików.
- Teraz łączymy nasz łańcuszek w kółko (koraliki powinny "patrzeć" na zewnątrz): wkładamy szydełko POD nić po lewej strony od 1-go w łańcuszku koralika (niebieski), przesuwamy bliżej następny koralik (to będzie początek następnego rzędu, też niebieski), zaczepiamy szydełkiem nić ZA tym nowym niebieskim koralikiem i od razy przewlekamy ją przez nić na szydełku, tak jak na następnych obrazkach:
- znowu wkładamy szydełko POD nić następnego koralika (błękitny), przesuwamy bliżej następny koralik (też błękitny)
to be continued... ;)
O sznurach, szydełkach, koralikach i warsztatach :)
Dlaczego sznury? Zauważyłam, że ostatnio ten temat w Polsce jest coraz bardziej popularny, wiele osób próbuje, robi, sprzedaje, próbuje czegoś nowego itp. Mój pierwszy sznur koralikowy zrobiłam ze 2 lata temu. Oto zdjęcie (z resztą było na blogu, tylko dawno-dawno temu :)
Zdjęcie zrobiono w listopadzie 2009 :)
Kordonek był biały? koraliki chińskie i krzywe, ale się udało! Pierwszy sznur i taki sukces!
Uczyłam się oczywiście przez internet (jak i większości rzeczy, które teraz potrafię robić).
W roku 2010 zaproponowano mi prowadzenie warsztatów rękodzieła (przeróżne techniki) w pięknej miejscowości Żabi Róg. Między innymi w planie warsztatów były zajęcia na temat sznurów koralikowo-szydełkowych. Ku mojemu zaskoczeniu już na pierwszych zajęciach Paniom udało się zrobić przepiękne rzeczy. Jedna z nich (p. Wanda Szot) nawet wzięła udział w Urodzinowym Konkursie Beading.pl !!!
Pracę na konkurs zgłosiła jej synowa :)
Podczas letniej przerwy dziewczyny przerobiły tysiące drobnych koralików i tydzień temu chwaliły się wynikami tej pracy.
I jak tu nie mieć dobrego humoru, kiedy świeci słońce, a przed sobą widzę piękne wyniki moich zajęć :)
W następnym poście umieszczę najlepsze tutoriali z rosyjskich stron internetowych z tłumaczeniem poszczególnych kroków. Mam nadzieję, że pomogą one tym, którzy chcieli się za to zabrać, ale nie wiedzieli z której strony.
P.S. Tak, nie pomyliłam się, pisząc chcieLI, bo szydełkowanymi koralikowymi sznurami zajmują się nie tylko kobiety.
TUTAJ blog młodego chłopaka, po prostu mistrza, bo swoje sznury robi z koralików w rozmiarze 15!!! (1,5 mm)
Zdjęcie zrobiono w listopadzie 2009 :)
Kordonek był biały? koraliki chińskie i krzywe, ale się udało! Pierwszy sznur i taki sukces!
Uczyłam się oczywiście przez internet (jak i większości rzeczy, które teraz potrafię robić).
W roku 2010 zaproponowano mi prowadzenie warsztatów rękodzieła (przeróżne techniki) w pięknej miejscowości Żabi Róg. Między innymi w planie warsztatów były zajęcia na temat sznurów koralikowo-szydełkowych. Ku mojemu zaskoczeniu już na pierwszych zajęciach Paniom udało się zrobić przepiękne rzeczy. Jedna z nich (p. Wanda Szot) nawet wzięła udział w Urodzinowym Konkursie Beading.pl !!!
Pracę na konkurs zgłosiła jej synowa :)
Podczas letniej przerwy dziewczyny przerobiły tysiące drobnych koralików i tydzień temu chwaliły się wynikami tej pracy.
I jak tu nie mieć dobrego humoru, kiedy świeci słońce, a przed sobą widzę piękne wyniki moich zajęć :)
W następnym poście umieszczę najlepsze tutoriali z rosyjskich stron internetowych z tłumaczeniem poszczególnych kroków. Mam nadzieję, że pomogą one tym, którzy chcieli się za to zabrać, ale nie wiedzieli z której strony.
P.S. Tak, nie pomyliłam się, pisząc chcieLI, bo szydełkowanymi koralikowymi sznurami zajmują się nie tylko kobiety.
TUTAJ blog młodego chłopaka, po prostu mistrza, bo swoje sznury robi z koralików w rozmiarze 15!!! (1,5 mm)
niedziela, 11 września 2011
Poranny szron (Утренний Иней)
czwartek, 8 września 2011
Księżycowy Skarb (Лунный клад)
Broszka... I znowu nie wiem co odpowie osoba zamawiająca, czy spełniłam oczekiwania, czy nie za bardzo (na wszelki wypadek mam jeszcze 1 kamień księżycowy)
Użyto koralików Toho 11, 15, Toho Magatama, oraz pereł Biwa od p. Beaty z Łodzi :)
Etykiety:
broszka (brooch),
haft koralikowy,
niedostępne,
szklane koraliki
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Popularne posty
-
Mimo, iż zrobiłam mnóstwo sznurów, dzisiaj mnie dopadło coś, z czym spotkało się już pewnie wiele z was, a może i niewiele, ale mam nadzieję...
-
Przede wszystkim to: link do oryginału http://natalies-perlen.livejournal.comhttp://www.blogger.com/img/blank.gif/35546.html Natalia opublik...
-
Obudziłam się dzisiaj i... nie byłam w stanie podnieść się z łózka. Tak mnie rozłożyło przeziębienie. Po południu, nie będąc w stanie już le...
-
Ponieważ przez ostatni czas rzadko pokazuję coś nowego, zapraszam do mojego ALBUMU , gdzie pokazuję moje (to znaczy, że ja osobiście to ryso...