środa, 29 listopada 2017

Dreambird... kolejna ptasia chusta

Tak, to już 9-ta albo 10-ta chusta Dreambird, którą zrobiłam, a nadal mi się podobają i nie nudzą. Ciężko w ogóle się znudzić, przerabiając Łotewską wełnę - lubię jej rustykalność i piękne długie przejścia kolorystyczne, z taką włóczką zawsze można się spodziewać spektakularnych efektów ;) "Piórka" w tej chuście to Merino Gold od Madame Tricote - jedna z moich ulubionych (i co też ważne, w wielu miejscach dostępnych) mieszanek wełmy merino z akrylem - nie mechaci się, kosztuje normalne pieniądze i jest bardzo wysokiej jakości.
Ta konkretna chusta ma 17 piórek, a zawsze robię 18, tym razem powodem była kiedyś zaczęta i spruta robótka z bordowej włóczki, więc resztki zabrakło ;)



wtorek, 28 listopada 2017

kolejne czapki

Mam dla was kolejne trzy czapki, zrobione tak samo jak poprzednie. Zupełnie inaczej wyglądają, prawda? Tweedowa włóczka - to mieszanka merynosa z akrylem od Włóczek Warmii :) Następny post nie będzie o czapkach, obiecuję ;)







poniedziałek, 20 listopada 2017

Para czapek

Kilka dni temu znajoma poprosiła zrobić dla niej czapkę z jej włóczki, tzn ufarbowanej przez nią, bo i skład jej odpowiada (100% merynos) i kolory sobie zrobi jakie chce. Zgodziłam się i po 2 dniach otrzymałam śliczną paczuszkę z trzema kolorowymi kulkami włóczki i owocową herbatką ;)
Zrobiłam jedną czapkę, ale okazało się, że włóczki sporo zostaje, więc spytałam czy może byłaby dobra też podobna czapka dla jej córki (a co mi tam, za jednym zamachem zawsze szybciej idzie ;) ). No i powstały dwie czapki (zużyłam niecałe 150g włóczki), właścicielki zadowolone i ja też.Dziergać z tak kolorowych niteczek to sama przyjemność :)




piątek, 17 listopada 2017

Norderney

Pokażę wam piękne zdjęcia, które udało się zrobić około 1,5 tygodni temu i załapać się na złotą jesień ;) Sweterek zrobiłam dla siebie, wykonany wg projektu Norderney od Isabell Kraemer z włóczki Syperyak (Natural Fantasy). Nigdy nie ukrywałam, że zielony kolor jest moim ulubionym, więc chusta też zielona ;)  Sweterek jest luźny, bardzo ciepły, ale niesamowicie lekki - waży tylko 365 g, teraz kocham wełnę jaka jeszcze bardziej za wydajność ;)





niedziela, 5 listopada 2017

Pomarańczowe witaminy

Tak dawno nic nie pokazywałam :/ A mam co :) Więc dzisiaj słoneczny i pozytywny sznur koralikowy z dodatkiem naturalnych kamieni - lawy wulkanicznej, karneolu oraz bursztynu. Sznur jest bardzo długi (176 cm), więc można go nosić na różne sposoby - jako grubą bransoletkę, lariat, długą kolię, krótkie korale oraz ciekawy zapleciony w warkocz naszyjnik, niegłupio, prawda? ;)







Popularne posty

Obserwatorzy