piątek, 31 marca 2017

Sunny Girl II

Jakiś czas temu zupełnie niespodziewanie dostałam zamówienie na kocyk dziecięcy dla małej dziewczynki w tych samych kolorach, w których robiłam dla mojej znajomej. Do tego miały też być malutkie buciki i czapeczka :) Cóż, nasz klient nasz pan, zrobiłam kocyk z włóczki Nako Calico (dostępna w dobrej cenie w sklepie Craft & Haft), a czapeczkę i buciki  - z bardzo miękkiej merynosowej włóczki Baby Supremo (ogromny wybór kolorów ma sklep Włóczki Warmii ), fajnie też, że różowy Baby Supremo ma niemal identyczny kolor jak Nako Calico, która odgrywa główną rolę w kocyku :) No więc komplet dla dziewczynki już poleciał, a mi zostały zdjęcia na pamiątkę ;)



czwartek, 23 marca 2017

Mydło i powidło albo guzikowe różności

Za każdym razem gdy idę do którejś z lokalnych pasmanterii, prawie zawsze kupuję guziki. Czasem z tych pojemników na stojaku, a czasem (co lubię o wiele bardziej) z pudełka, do którego trafiają resztki albo znalezione gdzieś na podłodze :D Tym razem pokazuję co mi się udało zdobyć podczas dwóch wizyt ;) Guziczki oczywiście tańsze - wszystkie po 50gr sztuka, więc jestem mega zadowolona ;)





niedziela, 19 marca 2017

Znaleziony skarb

Znalazłam ten naszyjnik w pudełku (jubilerskim jakby co, nie w tym z projektami, które skończyć już się nie chce, a pruć - szkoda), robiłam kiedyś dla siebie, ale założyłam tylko raz i to do zdjęć. Leżało mi to, nawet zdjęć nie robiłam, a szkoda, bo kolory są normalnie do zjedzenia - mleczne - mięta i wrzos, kamień - naturalny niebarwiony fluoryt o ciekawym kształcie, no i dużo łańcuszków i metalu - wszystko jak lubię



czwartek, 16 marca 2017

Alna

Alna. Chciałabym pokazać wam projekt, który jest wynikiem współpracy mojej i sklepu Włóczki Warmii. Jestem bardzo podekscytowana, ponieważ będzie to też moja pierwsza instrukcja dziewiarska :) Alna - to szalik, nawiązujący swoimi wzorami do rzeki Łyny, czerwonych murów z cegły i ogólnie Warmińskich krajobrazów. Szaliki powstały z dwóch rodzajów włóczki merynosowej - ręcznie farbowanej Mirelli oraz Baby Supremo. Szaliki są niezwykle miękkie, nawet dla tych najbardziej wrażliwych, a instrukcja niebawem pojawi się u Asi w sklepie (wzór będzie darmowy ;) )




czwartek, 9 marca 2017

Reanimacja wraków albo jak a niczego zrobić coś ;)

Wczoraj robiłam małe porządki i znalazłam kawałek sznura.... Miał to być naszyjnik... kiedyś, ale zrobiony był dopiero w 1/3, kolory koralików dawno zapomniane, koraliki sprzątnięte, a sznur odłożony. Pierwszą moją myślą było go spruć, ale potem przymierzyłam i pomyślałam, że długość ta jest w sam raz do płaskiej szydełkowej bransoletki, no i jest :)






wtorek, 7 marca 2017

Karmel

Kolczyki zostały zrobione do naszyjnika. Poprosiła o to klientka, ale odpisałam, że nie mam już dawno ani okrągłych jaspisów ani kaboszonów chalcedonu w takim odcieniu. Cóż, odpisała, żebym spróbowała zrobić jakiekolwiek kolczyki, ogólnie pasujące do kolii. Nie wiem czy się spodobają, ale mnie osobiście ten wzór bardzo się spodobał, najśmieszniejsze, że wymyśliłam go w trakcie robienia pierwszego kolczyka ;)




Popularne posty

Obserwatorzy