I znowu bursztyn. Tym razem nie był to kaboszon, lecz pięknie szlifowana kropla. Szkoda byłoby ją zakrywać, więc zrobiłam delikatną oprawę, a kamień widać z każdej strony.
Tu zobaczysz moje prace i zdjęcia. Robię głównie biżuterię, ale również akcesoria, takie jak torebki, chusty, szale, oraz czasem ubrania. Napisz do mnie, jeśli odpowiadają Ci materiały z których robię, a razem wymyślimy jak Twój pomysł będzie wyglądał w rzeczywistości :)
środa, 20 stycznia 2016
Kropla Miodu. Amber Sun
Etykiety:
beading,
niedostępne (sold),
szklane koraliki,
toho beads,
zawieszka (pendant)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Mimo, iż zrobiłam mnóstwo sznurów, dzisiaj mnie dopadło coś, z czym spotkało się już pewnie wiele z was, a może i niewiele, ale mam nadzieję...
-
Przede wszystkim to: link do oryginału http://natalies-perlen.livejournal.comhttp://www.blogger.com/img/blank.gif/35546.html Natalia opublik...
-
Obudziłam się dzisiaj i... nie byłam w stanie podnieść się z łózka. Tak mnie rozłożyło przeziębienie. Po południu, nie będąc w stanie już le...
-
Ponieważ przez ostatni czas rzadko pokazuję coś nowego, zapraszam do mojego ALBUMU , gdzie pokazuję moje (to znaczy, że ja osobiście to ryso...
Najbardziej lubię takie właśnie wisiory. Piękny bursztyn, widziany z każdej strony..... Piękny !
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Też lubię bursztyn, który prześwituje, ale nie każdy ma obie strony gładkie i ładne
UsuńŚliczny wisior, taki trochę retro ;)
OdpowiedzUsuńtrochę tak :) Jakoś nie robię nic nowoczesnego, chyba nie moje klimaty ;)
UsuńPrzesliczny wisiorek:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSmakowita kropla miodu, dobrze że w tak delikatnej oprawie
OdpowiedzUsuńdziękuję :) Oprawa inna być nie mogła - kamień był oszlifowany i wypolerowany z obu stron, więc nie było mowy, żeby naszywać go na jakiś podkład ;)
Usuń