niedziela, 8 lutego 2015

Przywołuję wiosnę

kupiłam kiedyś te jaskrawo-zielone koraliki, a gdy dostałam, pomyślałam sobie: ...i co ja z tego zrobię? A tu proszę - listki kryształowe jakby czekały na ten sznur - znalazły sobie miejsce i pomogły utworzyć piękny wiosenny komplet











4 komentarze:

  1. Przepiękny jest! To znaczy naszyjnik jest cudny! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też ostatnio szydełkuje z jasnymi koralikami, turkus i błękit :) i czekam z niecierpliwością na wiosnę :)
    uwielbiam te sznury, super się je nosi:):))
    Agnieszka z otwartaszuflada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako wielbicielka listkowych motywów, siedzę i się zachwycam, bo strasznie mi się ten komplecik podoba. Fajnie, że wykończyłaś wszystko miedzią, idealnie pasuje do zieleni i genialnie z nią współgra, po prostu sam urok i świeżość wiosennego dnia:)

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty

Obserwatorzy