Nie mogę się nie pochwalić :) Jakiś czas temu dosłownie zachorowałam na chusty, produkowane w manufakturze Pawłowo-Posadzkiej (Rosja). Ta niewielka fabryka działa od połowy 19 wieku i zawsze słyneła z wysokiej jakości produkcji. Robią chusty, szale, apaszki na wełnianej tkaninie lub jedwabiu. Robią to metodą nadruku na tkaninie, a jeśli jakiś kolor wylezie poza kontury - tkanina ta już nie idzie na gotowe wyroby, tylko rwie się na pół i sprzedaje się jako kawałek tkaniny.
Co ciekawe, pracuje tam dużo artystów, którzy wymyślają te kwiaty i ornamenty, niektórzy z nich nawet nie mają wykształcenia artystycznymi, niektórzy natomiast ukończyli ASP :) Wiele Rosjanek ma całe kolekcje tych chust i apaszek, czasem jeśli wzór się podoba, kupują wszystkie jego kolorystyczne wersje :)
Moja kolekcja zacznie się od tej dużej (148 x 148 cm) chusty z wełnianej tkaniny i jedwabnymi frędzlami. Zaplątane orientalne wzory (oryginał wzoru z 1880 roku i wtedy nazywał się "Sułtan")
Tu zobaczysz moje prace i zdjęcia. Robię głównie biżuterię, ale również akcesoria, takie jak torebki, chusty, szale, oraz czasem ubrania. Napisz do mnie, jeśli odpowiadają Ci materiały z których robię, a razem wymyślimy jak Twój pomysł będzie wyglądał w rzeczywistości :)
piątek, 14 czerwca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Mimo, iż zrobiłam mnóstwo sznurów, dzisiaj mnie dopadło coś, z czym spotkało się już pewnie wiele z was, a może i niewiele, ale mam nadzieję...
-
Przede wszystkim to: link do oryginału http://natalies-perlen.livejournal.comhttp://www.blogger.com/img/blank.gif/35546.html Natalia opublik...
-
Obudziłam się dzisiaj i... nie byłam w stanie podnieść się z łózka. Tak mnie rozłożyło przeziębienie. Po południu, nie będąc w stanie już le...
-
Ponieważ przez ostatni czas rzadko pokazuję coś nowego, zapraszam do mojego ALBUMU , gdzie pokazuję moje (to znaczy, że ja osobiście to ryso...
jest piękna
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest! Bardzo mi się takie podobają!
OdpowiedzUsuńśliczna, tylko gdzie takie chusty nabyć gdybym chciała też mieć swoją kolekcje :)
OdpowiedzUsuńhttp://platki.ru/production/catalogue/ - tutaj :)
OdpowiedzUsuńPieprz turecki to też mój ulubiony motyw. Stare chusty po babciach przechowuję jak relikwie, wszystkie też są wełniane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa do tego stopnia zakochałam się w tych chustach ,że zaczęlam je do Polski sprowadzać (choc zapewniam nie jest to proste) można oglądać i zakupić moją kolekcje na www.beskidartdeco.pl
OdpowiedzUsuń