Niedawno kupiłam książkę.... sama bym jej nie wybrała, bo chyba nie zwróciłabym na nią uwagi ale moje dziecko powiedziało, że nie może bez tego żyć i mam ;)
Amigurumi nie jest raczej moim tematem ale od czasu do czasu robię takie skoki w bok, żeby na chwilę zmienić powiedzmy, punkt widzenia :)
Syn chciał żabkę, a dla jego koleżanki zrobiłam kotka. W najbliższych planach świnka, bałwan i... Pikachu :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz