wtorek, 1 grudnia 2020

blady róż i trochę błysku ;)

 Chciałam pokazywać wszystko po kolei ale wychodzi na to, że nie nadążam sama za sobą ;) Historia poniższych 3 rzeczy była taka: dobrałam włóczki, zaczęłam sweter... zrobiłam plecy, poleżały jakiś cza i stwierdziłam, że już mi się nie podoba... Sprułam więc i zrobiłam komin i dwie czapki. O! ;)









4 komentarze:

  1. Jakie ładniutkie wszystko - i komin, i czapki! Piękny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic złego co na dobre wychodzi. Sweter pewno, też byłby ładny ale... nasze wybory dziewiarskie są czasem skomplikowane i same dla nas niezrozumiałe. Widocznie miał powstać piękny zimowy komplet. Ciekawe zastosowanie cekinów na czapce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) Sweter pewnie powstanie ale z czego innego i w zupełnie innym kolorze jak znam życie ;)

      Usuń

Popularne posty

Obserwatorzy