wtorek, 12 lutego 2019

Wiosna co raz bliżej :)

Wiosna co raz bliżej i chociaż moje dzianiny są bardziej zimowe, kolorami już przywołuję wiosnę :) Szal to długi 2,6m prostokąt, zrobiony ze 100% wełny (Inga z Włóczek Warmii) oraz tweedu Tosca. Szal właśnie taki miał byc - długi, bardzo kolorowy, pasiasty i ciepły :)
Czapka to osobna historia: niedawno ukazała się nowa kolekcja Brooklyn Tweed Zima 2019 a w niej ta właśnie czapa (Treefolds by Jared Flood). Od początku wiedziałam, że chcę ją zrobić (takie dziewiarskie ambicje ;) ) a potem już wiedziałam, że drugiej takiej dziergać mi się nie będzie chciało a kolor kupowałam chyba dla siebie ;) Więc czapka została u mnie, z czego jestem bardzo zadowolona :)




4 komentarze:

  1. Przepiekny ten szal, cudownie dobralas kolorki, a czapeczka pieknie z nim sie komponuje:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) Mnie się ten szal też podoba i to bardzo, przyjemnie się go nosi przez te kolory nawet jeśli już jest w nim trochę za ciepło ;) Czapka dopasowała się sama, zupełnie niezamierzany efekt ;)

      Usuń
  2. Jestem pod wrażeniem. Świetnie napisane.

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak to prawda wiosna jest coraz bliżej i ja również nie mogę się jej doczekać. Nawet już zamówiłam sobie fascynatory https://hatfactory.pl/17-fascynatory które będą mi towarzyszyć tej wiosny. Jestem przekonana, że będę wyglądać pięknie.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty

Obserwatorzy