Volcanic & Lake

There were my fastest beading ;) I tried to make these dragonfly pendants while my son was sleeping ;) They takes me two days and one evening.
As for dragonfly beads - I really love them! I like Czech glass beads in their's every shape & kinds.

to już było....

w sensie były sznury, było ich sporo, a będzie też dużo, bo tylko to jak na razie potrafię w miarę sprawnie robić z małym rozrabiaką w domu ;)
Sznur z czeskich koralików silver-lined (rozmiar 9/0) o długości 116 cm z ozdobnymi końcówkami z drucianych kulek, szkła Weneckiego i słodkowodnych pereł

Resztki miksu i trochę pereł

zostawało mi z 60 cm nawleczonych już koralików, a sznur do naszyjnika już miał odpowiednią długość. No to zrobiłam kawałeczek niewiadomo czego, a powstała taka oto bransoletka. Trochę naturalnych pereł, kilka koralików FP matte smoky Topaz i agat ze starych korali - i gotowe :) Wydaje mi się, że wygląda całkiem niegłupio, a wy co myślicie?

Miks pastelowy i duży jaspis ;)

Jak juz mówiłam kilka postów wcześniej, powoli wracam do moich pięknych kamieni. Zapasy mam takie, że starczy mi do emerytury, a może i dłużej :D
Wzięłam sie za duży owalny jaspis, którego kolory uwielbiam i zupełnie nia miałam problemu z doborem koralików. Piękno naturalnych  odcieni kamienia podkreślają: goldlined black diamond, ceylon Lt ivory, matte galvanized mauve, frosted shrimp i jeden z moich ulubuinych kolorów copper-lined alabaster :)
Sznur, oczywiście, z koralików, użytych do obszywania jaspisu :)

DROGON

teraz mogę już spokojnie wystawiać zdjęcia mojej kolii na Bitwę :)  Wyleciałam po drugim etapie, miałam bardzo dostojną przeciwniczkę, cieszę się, że jej kolia przeszła dalej , a oto mój Drogon i piękne modelki Bogusia i Karolina, które Drogona prezentują 
"Drogon" didn't passed to the 3rd round of the B.O.T.B, but I was happy to had such great opponent 
Here's my Drogon adnd two beautiful models Bogishya & Karoline

Składaki

Gdy brak czasu na skomplikowane hafty, robię taką prościznę.... Jest też duży plus - zużywam materiały,   które zalegają u mnie długie lata.  Póki dziecko małe, czasu brakuje na wszystko i zawsze, więc taka mała mechaniczna (prawie) praca pozwala trochę odpocząć :)

Antyczny róż

A te kolczyki zrobiłam dla mamy. Poprzednie brązowe tak się jej spodobały, że musiałam zrobić powtórkę, ale w innym kolorze. Specjalnie zamówiłam te kryształki w kolorze antycznego różu :)

Filiżanka herbatki

niewielkie eleganckie kolczyki... trochę się dziwię same z siebie, że ostatnio wszystko beżowe i brązowe, ale obiecuję się poprawić i zrobić kolejne rzeczy w innych kolorach. Zdaje mi się, że to przez czarno-czerwoną kolię na Bitwę :D wyczerpałam limit gotyckich kolorów

Bursztynowe wyspy

Ostatnio idę na łatwiznę i dziergam sznury i albo dorabiam końcówki albo łączę z innymi koralikami. Tym razem - bursztyn i czeskie koraliki o różnych rozmiarach i kształtach.

Minął tydzień

Tydzień temu byłam na zjeździe Twórczo Zakręconych w Krasnymstawie :) . Pojechałam nie jako instruktorka, tylko jako zwykły uczestnik warsztatów. Byłam na zajęciach wire-wrapping u Olgi Bogucewicz i na kuli-szpieguli u Ewy Tkocz-Frydrych. Oto to co zrobiłam na warsztatach :)