To Wysoka Brama - wejście na miasto (kiedyś przez nią chyba tramwaj jeździł). Było sporo ludzi - siedzieli w pubach, kawiarniach, większość, podobnie do nas, wyszła na spacer
A tu widok na fontannę, kawałek biblioteki i stoiska kwiaciarek. Tym razem nic od nich nie kupiłam, już miałam w domu kwiaty
a to tak po prostu ;) - lubię fotografować wąskie uliczki
Nie przepadam za gołębiami, ale na zdjęciach wyglądają przepięknie. Starszy pan siedział na ławeczce i je karmił, a na stadko ptaków z zachwytem patrzyło dwóch chłopców (tylko jednego uchwyciłam na zdjęciu )
Letnia scena - wieczorami ktoś grał na różnych instrumentach lub śpiewał, całkiem niegłupia muzyka leciała
Kopernik spogląda na swój zamek :) Nie wiem kto wymyślił tę głupia tradycję: "potrzyj mu nosa - a będzie ci szczęście", ale dzięki temu Mikołaj lśni ;)
Juz jest otwarta część podzamcza. Cóż można powiedzieć - będzie pięknie. Teraz jeszcze trawa nie wyrosła i wygląda to wszystko jak i powinno wyglądać po dopiero skończonym remoncie, ale na następny rok zapowiada się o wiele lepiej :)
W górnej części (przed samym zamkiem) są ścieżki, schody ładnie zrobione i krzaczki dzikiej róży
rośnie również ogromna akacja
A tak wygląda teraz restauracja rybna (będzie tam też niewielki hotel)
to ogólne widoki podzamcza:
tak wygląda park przy nowo wybudowanej restauracji (można do niego przejść pod mostem przez Łynę)
Kawałek zamku - chyba odrestaurowana zamkowa toaleta ;)
Kilka ogólnych zdjęć budynków i uliczek
A jeszcze złapałam taki pojazd :) To elektryczny busik, który dowozi ludzi ze starówki na plażę miejską
no i koniec - wychodzimy ze starego miasta :)
Uwielbiam olsztyńską starówkę - w tym mieście spędziłam pięć najlepszych lat w życiu i często wracam tam wspomnieniami:) Miło popatrzeć jak pięknieje z roku na rok :)
OdpowiedzUsuń