Komplet z czerwonego jaspisu i mnóstwa koralików Toho w rozmiarze 11. Kolczyki wyszły dość ciężkie, ale to zależy od upodobań. Wisior nie jest ciężki, ponieważ kaboszon mimo swoich sporych rozmiarów był bardzo cieniutki :)
piątek, 26 sierpnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Mimo, iż zrobiłam mnóstwo sznurów, dzisiaj mnie dopadło coś, z czym spotkało się już pewnie wiele z was, a może i niewiele, ale mam nadzieję... -
Przede wszystkim to: link do oryginału http://natalies-perlen.livejournal.comhttp://www.blogger.com/img/blank.gif/35546.html Natalia opublik...
-
Obudziłam się dzisiaj i... nie byłam w stanie podnieść się z łózka. Tak mnie rozłożyło przeziębienie. Po południu, nie będąc w stanie już le... -
Ponieważ przez ostatni czas rzadko pokazuję coś nowego, zapraszam do mojego ALBUMU , gdzie pokazuję moje (to znaczy, że ja osobiście to ryso...
Bardzo ładny
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńExtra komplet!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło, pomimo, że to nie moje kolorki to wszystko nadrabiają te cudne frędzelki.
OdpowiedzUsuńGosia, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńNika, dziękuję :) Frędzelki są rzeczywiście fajne, a co do kolor€... kamieni mam tyle, że ho-ho :)
OdpowiedzUsuńPiękne Morze Czerwone!..
OdpowiedzUsuńНаташа, спасибо :)
OdpowiedzUsuńświetne takie naturalne kształty jak z podwodnego świata koralowce i inne żyjątka :)
OdpowiedzUsuń