Oko potwora ze Słonecznego Bagienka

Drugą część poprzedniego wpisu też będzie, a dzisiaj chcę urozmaicić wam końcówkę wakacji pięknymi kolorami naturalnego lnu. Miałam przepiękne ciasteczko w kolorze "Słoneczne Bagienko", zamówionego we Włóczkach Warmii specjalnie tak, żebym się zakochała :) Nie, nie mówiłam Asi jakie kolory chcę zobaczyć w motku ale dałam wolną rękę i jak zwykle - idealne trafienie! Pierwsze zdjęcie było takie:

Niemal Pustkowie Smauga ;) ale następne etapy przekonają was, że z tym słońcem i bagienkiem albo jeziorkiem wcale się nie pomyliłam, bo zabrałam włóczkę ze sobą nad wodę i wyglądała tam zupełnie naturalnie :D

Dzisiaj już kończę dół i robię rękawy z tej włóczki, co zostanie, a może i dokupię jeszcze trochę... A, tak, tweed! Tweed w każdej postaci to moja włóczkowa miłość już od kilku lat. Uwielbiam jego rustykalny wygląd, kropki niespodziewanych kolorów na nici oraz skład, bo większość tweedów to wełna, a ją kocham, jak można zrozumieć z nazwy Crazywool, co nie? ;)

Easy cz.1

Dzisiaj chciałabym pokazać wam projekt w połowie :) Staram się prezentować już gotowe rzeczy ale lubię też zdjęcia w trakcie robienia czegoś :) Dzisiaj jest to letni top bez rękawów, robiony z Włoskiej bawełny (dwie nici - kremowa i turkusowo-zielona są skręcone w piękny melanż). Plecy są gotowe, a ja, nie tracąc czasu, zabieram się za przód, bo przecież jest ciepło i można go będzie nosić jeszcze w tym sezonie :)

Night Sky

Na razie ostatni z tkanych szalików. Odstawiłam na chwilę krosno, żeby zabrać się za druty i szydełko. No więc, "Night Sky" to szal bawełniano-merynosowy z cekinami na nylonie. Kolor- ciemno-granatowy, frędzle - mięsiste i długie - 16 cm. Sam szal mierzy 192 x 39,5 cm, jest przyjemnie ciężki, cały się błyszczy przy najmniejszym ruchu, jednym słowem - czadowy!

Deep In Forest

Dzisiejszy szal to len, 100% len (Lenka od Włóczki Warmii ). Wymiary ma 186 x 44 cm plus frędzle po 18 cm. Jest to szal na lato, w pionowe pasy s delikatną metaliczną nicią w kolorze miedzi. Połączyłam kolory na pozór smutne - szaro-oliwkowy, ciemno-zielony oraz dżins ale uwierzcie mi, to są piękne kolory, leśne, ciepłe, nasycone, uwielbiam je :) Len jak to len - nie jest to jedwab, ale szal jest lejący, niesztywny, na lato super, a i jesienią narzucić taki można na sukienkę lub bluzkę. Szal można prać w pralce (tryb ręcznego prania), prasować żelazkiem z parą, len jest bardzo łatwy w utrzymaniu. A wracając do kolorów - chyba sobie taki utkam, tylko cieplejszą wersję, a na następne lato - też z lnu

Cotton Clouds

Kolejny szal jest większy, delikatny, ze 100% bawełny o nieregularnej strukturze. Pogrubienia na włóczce dały niesamowicie ciekawy efekt w gotowym szalu. Mierzy prawie 2 metry (194 cm + 16 cm frędzle z obu stron), szerokość to 46 cm. Waga - tylko 177g. Taki do otulenia się latem i wczesną jesienią :)

Blooming Gardens

Tak, to ten szal, któremu nie robiłam zdjęć ;) Zrobiony jest na krośnie Harfa ale z użyciem dodatkowej "nicielnicy" ;) Pierwsza próba wzoru i próba, muszę powiedzieć, udana :) Szal jest miękki, dwustronny (jedna strona to Włoski tweed z jedwabiem), a druga 100% merynos Mirella. Szal mierzy 177 x 36 cm, frędzle po 12 cm.

zapowiedzi

Sporo się u mnie dzieje, tylko na zdjęcia czasu brak ;) W 8 dni utkałam 3 szale, do tego jeden nieobfocony leży chyba... z wiosny czy jakoś tak :D Szykuję więc dla was sporo nowości, a na razie jest tak:

DNA chain

Kolejny miesiąc i kolejny mój schemat dla was :) Tym razem jest to stylizowany łańcuch DNA w sznurze na 8 koralików w rzędzie, co daje sporo możliwości, no i sekwencja (co zawsze dla mnie ważne), jest krótka i dość łatwa :) Korzystajcie :)