sobota, 21 listopada 2015

Sofia shawl

już pokazywałam tę piękną chustę wcześniej, ale wtedy była dopiero skończona. Teraz jest wyprana i dzisiaj z okazji pięknej pogody poszłam zrobić jej zdjęcia. Trochę żałuję, że tylko takie zdjęcia udało się zrobić, a nie ma chusty na człowieku, ale myśłę, że nie jest to ostatnia Sofia, wzór mi sie spodobał i zrobię jeszcze jedną lub dwie w innych kolorach :)









10 komentarzy:

  1. Przepiękna, bardzo szykowna chusta!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest cudna:) Twoje wykonanie przypomina mi, że mam ją w planach (tylko te plany jakoś rosną).Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam też planów tyle, że starczy mi na bardzo długo :D

      Usuń
  3. Chusta , oraz jej wzór jest przecudny !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) Chcę ją teraz powtórzyć w z innej włóczki w zupełnie innych kolorach

      Usuń
  4. Jest piękna :) taka delikatna, wygląda jak utkana z mgiełki albo śniegu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no własnie, te moherowe włóczki najcińsze zawsze wyglądają jak mgiełki, bardzo je lubię, zastanawiam się tylko, jaki kolor wybrać na następną chustę ;)

      Usuń

Popularne posty

Obserwatorzy