Dobry wieczór :) Dzisiaj pokażę Wam większą część mojej kolekcji ręcznie tkanych szalików "Jesieniara". Dzisiejsza część będzie rudo-złoto-jesienna ;)
crazywool
Tu zobaczysz moje prace i zdjęcia. Robię głównie biżuterię, ale również akcesoria, takie jak torebki, chusty, szale, oraz czasem ubrania. Napisz do mnie, jeśli odpowiadają Ci materiały z których robię, a razem wymyślimy jak Twój pomysł będzie wyglądał w rzeczywistości :)
niedziela, 3 listopada 2024
sobota, 26 października 2024
Jesieniara
Niedawno przyszło mi do głowy, że mogę przecież zrobić mini-kolekcję tkanych ręcznie szali w typowo jesiennych kolorach. Kolekcja "Jesieniara" właśnie taka jest. Włóczki, z których tkałam, są bardzo różne ale wspólną cechą są kolory jesieni: rudości, brązy, zgaszone zielenie.Nieskromnie powiem, że szale z tej kolekcji nosiłabym bardzo chętnie i z przyjemnością, bo są to moje kolory!
sobota, 19 października 2024
Felia Cardigan
Dobry wieczór :) Dzisiaj będzie znowu dzianina ale tym razem moja prywatna :) Jakiś czas temu zgłosiłam się na testknit do Irene Lin, a wynikiem testowania jest taki oto kardigan-kimono z bardzo miłej w dotyku włóczki produkcji Włoskiej :)
Na stronie projektu możecie zobaczyć różne wersje tego kardiganu, a mój wygląda tak:
niedziela, 13 października 2024
Picking Daisies
Dobry wieczór :) Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda, szczególnie osoby, niezbyt przepadający za fejsem i Insta ;)
Dzisiaj chciałam pokazać Wam chustę na drutach, wykonaną wg projektu Picking Daisies od Melanie Berg. Już chyba pisałam kiedyś, że mam jej książkę "Shawls" i mam ambitny plan zrealizować wszystkie wzory z tej książki, a z piętnastu zostało mi... trzy!
Moją wersję Picking Daisies wykonałam z szaro-zielonego merynosa z dodatkiem też innych merynosów w kolorach szmaragdowym i różowo-fioletowym. Rozmiar to 208 cm (najdłuższy bok) x 69 cm (wysokość).
sobota, 5 października 2024
Kolory Lata
Dzień dobry wszystkim :) Ja tradycyjnie z dłuższą przerwą ale bardzo się staram i będę tu pisać jak obiecałam :)
Od Drutozlotu minął już prawie miesiąc, a ja cały czas działam. Co mnie też cieszy, koraliki zaczynają mnie ciągnąć do siebie, więc może będzie tego więcej. Krosno nie stoi i nie kurzy się, tylko dzielnie trzyma osnowy z różnych włóczek (teraz już cieplejszych ze względu na sezon ;) )
Cóż, dzisiaj pokażę Wam dwa naszyjniki koralikowe oraz dwa tkane szale. Jeden jest cały z ramii (turkusowy), a drugi - ramia + len z cekinami. Naszyjniki są w bardzo podobnych kolorach ale to akurat totalny przypadek. Zrobiłam je zwykłym herringbonem na 4 koraliki z wykorzystaniem czeskich szklanych kulek.
Przyjemnego oglądania!
niedziela, 15 września 2024
Wspomnienia lata :D :D :D
Tytuł wpisu brzmi "Wspomienia Lata" ale w sumie, to opowiem Wam nie o lecie, tylko o Drutozlocie w Toruniu, który odbył się 7 września i był dla mnie prawdziwym zakończeniem wakacji m.in. ze względu na upał (a było 30 stopni na dworze i grubo ponad - w pomieszczeniach).
W Polsce porobiło się już sporo włóczkowych targów ale Drutozlot pozostaje tym głównym dziewiarskim wydarzeniem, które przyciąga dziewiarki i szydełkary z całej Polski, a nawet zza granic naszego kraju :)
Ja tradycyjnie byłam z Włóczkami Warmii, jeżdżę z nimi na Drutozloty od pierwszych oficjalnych targów i zawsze wracam z masą pozytywnych emocji.
W tym roku poprowadziłam też warsztaty z lnianej biżuterii szydełkiem, miałam komplet (12 uczestniczek), było fantastycznie, a każda z nich wyszła z warsztatów, mając na nadgarstku bransoletkę :)
Snuję już plany na następny rok ale będę też na listopadowych targach w Warszawie, więc będziecie mogli znaleźć mnie na stoisku Włóczek Warmii razem z moimi tkanymi szalikami ;)
poniedziałek, 2 września 2024
Szydełko i len
Dobry wieczór :) Ponieważ w sobotę będę prowadzić warsztaty z szydełkowej biżuterii w Toruniu na Drutozlocie, zrobiłam dwa kolejne naszyjniki, bo z poprzednich został mi tylko jeden.
Tym razem na lnie dumnie prezentują się koraliki-kostki z czarnego szkła oraz koraliki z opalitu (sztuczny opal, opalowe szkło). Naszyjniki zrobione tym samym sposobem (i ten sam model), co poprzednie :)
sobota, 31 sierpnia 2024
Trochę pasy, trochę krata
A dzisiaj kolejny ręcznie tkany szal z nietypowej bawełny :) Bawełna ta ma dwie ciekawe cechy - sama nic to taka drobna "fala", do tego jest pofarbowana odcinkami o różnej długości w rozmaite odcienie niebieskiego. W dzianinie ta włóczka prawdopodobnie układałaby się w pasy, natomiast w tkaninie wyszła rozmyta krata :) Tkanina przez pofalowaną nic przypomina trochę ręcznik :D No ale szal jest miękki, super wygląda i będzie dobry również jako męskie wydanie :)
Rozmiar to 47 x 196 cm :)
Popularne posty
-
Mimo, iż zrobiłam mnóstwo sznurów, dzisiaj mnie dopadło coś, z czym spotkało się już pewnie wiele z was, a może i niewiele, ale mam nadzieję...
-
Przede wszystkim to: link do oryginału http://natalies-perlen.livejournal.comhttp://www.blogger.com/img/blank.gif/35546.html Natalia opublik...
-
Obudziłam się dzisiaj i... nie byłam w stanie podnieść się z łózka. Tak mnie rozłożyło przeziębienie. Po południu, nie będąc w stanie już le...
-
Ponieważ przez ostatni czas rzadko pokazuję coś nowego, zapraszam do mojego ALBUMU , gdzie pokazuję moje (to znaczy, że ja osobiście to ryso...